Słupski Oddział SEP w dniach od 24.09 do 2.10.2015r. zorganizował dla członków SEP i ich rodzin objazdową wycieczkę turystyczną, w której uczestniczyły 33 osoby. Trasa zaplanowanej wycieczki wiodła przez Słowację, Węgry, Rumunię oraz południowo – zachodnią Ukrainę. Uczestnicy wycieczki przez 9 dni przejechali autokarem trasę wynoszącą około 4000 km. Program zwiedzania obejmował w większości zabytki wpisane na listę UNESCO. Przejeżdżając przez Słowację zatrzymaliśmy się, aby zwiedzić przepiękny, największy w Europie średniowieczny zamek Spiski Hrad. Mimo jesiennej tego dnia mżawki warto było wspiąć się na górę do zamku, żeby podziwiać jego wielkość oraz panoramę okolicy. Następnie ruszyliśmy w stronę Węgier, do miejscowości Tokaj, żeby poznać smak słynnego tokajskiego wina. Przystanek ten bardzo nam się przydał, byliśmy po nocy i całym dniu w podróży głodni i trochę zmęczeni.

Po degustacji win i posiłku w jednej z wielu w tej okolicy winnic udaliśmy się w dalszą podróż w kierunku Rumunii do miasta Kluż-Napoca stolicy Siedmiogrodu gdzie mieliśmy nocleg. Po śniadaniu rozpoczęliśmy zwiedzanie zabytków w mieście Kluż-Napoca. Następnie przejazd autokarem do twierdzy Aba Iula; zwiedzanie Katedry z grobami książąt Siedmiogrodzkich i królów Węgierskich. Kolejne miasta i miejscowości zwiedzane w następnych dniach to: Sibiu, przepiękna starówka, most kłamców; Brasov, Czarny Kościół, Cerkiew Św. Mikołaja, stary rynek; Bran, zwiedzanie zamku z XIV w. zwanego zamkiem Drakuli; Biertan i Prejmer, saskie kościoły warowne; Sighishoara, wieża zegarowa, Dom Drakuli, schody szkolne, przepiękna starówka; Wąwóz Bicaz, spacer malowniczym wąwozem; Suczawa, zamek-twierdza oblegana przez wojska króla polskiego Jana Olbrachta, stare monastyry; m.Voronet i Gura Humoroului przepięknie malowane monastyry. Odwiedziliśmy również miejscowość Kaczyka w Bukowinie Rumuńskiej, gdzie byliśmy goszczeni przez mieszkańców pochodzenia polskiego, którzy przybyli na Bukowinę w XVIII wieku z Wieliczki oraz Bochni w celu budowy kopalni soli. Do dnia dzisiejszego kultywują zwyczaje i tradycje polskie, rozmawiają w języku polskim. Następnie, zgodnie z programem wycieczki pojechaliśmy na południowo – zachodnią Ukrainę. Tam podziwialiśmy Zamek Chocim nad rzeką Dniestr – miejsce dwóch wielkich bitew polsko –tureckich, dalej piękny Kamieniec Podolski z twierdzą zwaną Przedmurzem Chrześcijaństwa. Po noclegu w m. Tarnopol pojechaliśmy do Poczajowa, gdzie znajduje się Ławra Prawosławna (IV co do ważności Ławra Prawosławna na świecie) zwana Prawosławną Częstochową. Zwiedziliśmy też Olesko – miejsce urodzenia Jana III Sobieskiego, zamek położony na wysokim wzgórzu, z którego roztacza się przepiękny widok na okolicę. Po szczęśliwym powrocie do domu i obejrzeniu zdjęć nasuwa się jedna myśl. Rumunia to piękny, dynamicznie rozwijający się kraj. Dobrze zachowana górska przyroda, zabytki będące architektonicznymi perełkami na skalę europejską, ciekawa kultura i historia tych ziem i dobre jedzenie – to zachęta na spędzenie niezapomnianego wyjazdu na wakacje. Chętnie wybralibyśmy się jeszcze raz do Rumunii, bo jeszcze dużo zostało miejsc do zwiedzenia. Tak samo na Ukrainę, gdzie mowa w języku polskim na ulicach jest na porządku dziennym. Mieliśmy bardzo kompetentnego przewodnika Dominika z Rzeszowa, który jest pasjonatem kultury i zabytków dawnych Kresów, Bałkanów oraz reszty państw Europy aż po Łabę, a zasób Jego wiedzy o zwiedzanych miejscach jest przeogromny. Reasumując, uważamy, że wycieczka była bardzo udana, pozwoliła mam poznać piękny kraj – Rumunię, o którym krąży u nas wiele nieprawdziwych opinii.